O mnie
Zapraszam Cię do czarującego świata ANGO Art
To miejsce, gdzie powstają niesamowite wyroby z żywicy epoksydowej, które zachwycają zmysły i zdobią wasze wnętrza. To miejsce stworzone z pasją, gdzie żywica epoksydowa staje się nośnikiem radości i inspiracji. W moim sklepie odkryjesz niezwykłą kolekcję ekskluzywnych przedmiotów, ręcznie wykonanych z miłością i starannością.
Sztuka personalizacji – Mój unikalny styl
Jako artysta i twórca w ANGO Art, mam misję tworzenia nie tylko pięknych, ale także spersonalizowanych dzieł sztuki, które będą wyjątkowe dla każdego Klienta. W moim sklepie możesz zamówić unikalne zegary, obrazy, stoliki oraz inne dekoracje wnętrz, które idealnie dopasują się do Twoich preferencji i stylu życia. Każdy produkt tworzę z myślą o Tobie, dbając o najdrobniejsze detale.
Ekskluzywność i indywidualność na wyciągnięcie ręki
W ANGO Art nie ma dwóch identycznych produktów – każde dzieło jest niepowtarzalne, tak jak Ty. Dzięki możliwości personalizacji możesz być pewien, że zamówione przedmioty odzwierciedlą Twoją osobowość i styl. Ekskluzywne efekty kolorystyczne, tekstury i wzory dodają unikalnego charakteru każdemu projektowi, sprawiając radość na co dzień.
Daj swoim wnętrzom wyjątkowy charakter i urok dzięki ręcznie tworzonym dziełom sztuki. Zapraszam serdecznie do kontaktu!
Anna Głuchowska
Mój początek przygody z Żywicą Epoksydową
Nazywam się Ania i od pięciu lat jestem żywicotwórcą, czyli osobą, która tworzy unikalne dekoracje z żywicy epoksydowej. Moja przygoda z tym fascynującym materiałem rozpoczęła się trochę przypadkowo, ale z czasem okazało się, że jest to nie tylko moja pasja, ale również sposób na pracę.
Zanim zaczęłam pracować z żywicą, przez wiele lat miałam okazję poznawać świat rękodzieła. Od zawsze fascynowało mnie tworzenie rzeczy własnymi rękami, a pasja do sztuki, rzemiosła i dekorowania mojego otoczenia była nieodłączną częścią mojego życia. Wcześniej to były makramowe wyroby, kiedy styl Boho był bardzo popularnym. Moim największym osiągnięciem w tej dziedzinie była ogromna wypleciona firanka, która do teraz zdobi moje okno w kuchni. Przez jakiś czas robiłam cieplutkie koce z wełny czesankowej, które ogrzewają dziesiątki osób.
Kiedy po raz pierwszy zetknęłam się z żywicą epoksydową, byłam zafascynowana jej możliwościami. Oczywiście, początkowo byłam pełna obaw, jak każda osoba, która wkracza na nieznane wody. Jednak po pierwszym eksperymencie – tworzeniu podstawki pod kubek – byłam absolutnie oczarowana efektami, jakie żywica potrafi dać. Poczułam, że to może być coś, czego szukałam przez całe życie. I tak rozpoczęła się moja przygoda z żywicą.
Pasja, która staje się pracą
Zanim zaczęłam pracować z żywicą epoksydową, przez wiele lat pracowałam jako stylistka paznokci. To była praca, którą kochałam i w której czułam się spełniona. Każdy dzień przynosił nowe wyzwania, a kontakt z ludźmi i możliwość tworzenia wyjątkowych stylizacji były dla mnie ogromną radością. Jednak wszystko zmieniło się, gdy wybuchła pandemia.
Pandemia uderzyła w nas wszystkich, ale dla mnie oznaczała szczególnie trudny czas. W wyniku zamknięcia salonów i innych ograniczeń, straciłam swoją pracę. Z dnia na dzień znalazłam się w zupełnie nowej rzeczywistości – z jedną ręką w kieszeni i poczuciem, że moje życie musi się zmienić. Choć nie miałam pracy, to czas nagle stał się moim sprzymierzeńcem. Zamiast czuć się bezradna, postanowiłam wykorzystać ten okres do odkrywania nowych możliwości. Właśnie wtedy zaczęłam zgłębiać temat żywicy epoksydowej.
Z początku nie miałam wielkich planów, ale z dnia na dzień fascynowało mnie, jak ten materiał może zmieniać zwykłe przedmioty w coś wyjątkowego. Zaczęłam eksperymentować w wolnych chwilach, tworząc małe projekty, ale jak wiadomo, praca z żywicą wymaga sporych inwestycji w narzędzia i materiały, a w tamtych czasach, kiedy straciłam główne źródło dochodów, finansowanie nowych pasji było trudne. Mimo wszystko, nie zraziło mnie to. Początki były trudne, bo trwały ponad rok – to czas, w którym uczyłam się na własnych błędach i doświadczeniu. Zamówienia zaczęły pojawiać się od znajomych i rodziny, co pozwalało mi doskonalić swoje umiejętności. Często dostawałam prośby o wykonanie ozdób na prezent, dekoracji do domów czy prostych drobiazgów. Dzięki temu mogłam uczyć się, tworząc nowe produkty.
W tamtych czasach w Polsce brakowało informacji o tej technice, co stanowiło dodatkowe wyzwanie. Internet pełen był niekompletnych materiałów i niejasnych wskazówek, a kursów dotyczących pracy z żywicą epoksydową było jak na lekarstwo. Jednak jak wiadomo, mam szczęście móc porozumiewać się w czterech językach, więc postanowiłam sięgnąć po wiedzę z zagranicy. Dzięki temu mogłam poznać techniki i doświadczenia innych twórców z całego świata. Uczyłam się z zagranicznych filmów, książek i kursów online, które pozwalały mi rozwijać moje umiejętności i zrozumieć, jak wykorzystać pełen potencjał żywicy epoksydowej.
Przez pierwsze miesiące poświęcałam każdą wolną chwilę na eksperymentowanie i doskonalenie swoich umiejętności. Zaczęłam od prostych projektów, takich jak podstawki pod kubek, breloki czy identyfikatory dla zwierząt. Z czasem zaczęłam tworzyć bardziej zaawansowane przedmioty, takie jak zegary, stoliki, czy obrazy. Każdy projekt był dla mnie nie tylko okazją do nauki nowych technik, ale również sposobem na rozwój artystyczny. Chciałam, by moje prace miały charakter, były unikalne i pełne emocji.
Przez pięć lat udało mi się stworzyć setki różnorodnych przedmiotów – od biżuterii, przez tacki, aż po duże zegary zdobione kamieniami naturalnymi oraz inne ozdoby do wnętrz. Każdy projekt to nowa historia, nowe wyzwanie i, przede wszystkim, możliwość wyrażenia siebie. Żywica epoksydowa daje ogromne pole do twórczości – można ją barwić, formować, mieszać z innymi materiałami, takimi jak drewno, metal, czy kamień, co pozwala tworzyć naprawdę unikalne dzieła.
Krok ku biznesowi
Po pewnym czasie zauważyłam, że moja twórczość nie tylko daje mi ogromną satysfakcję, ale również zainteresowanie wśród znajomych i rodziny. Często dostawałam prośby o wykonanie spersonalizowanych przedmiotów na specjalne okazje – na prezent, do domu, czy jako element dekoracyjny. To był moment, kiedy zaczęłam zastanawiać się nad możliwością rozpoczęcia małego biznesu. Wiedziałam, że muszę połączyć moją pasję z profesjonalnym podejściem, by móc zaoferować wysokiej jakości produkty klientom, którzy będą cenić rękodzieło.
Dzięki ciężkiej pracy, zaangażowaniu i zdobytemu doświadczeniu, dziś mogę cieszyć się z prowadzenia własnej działalności artystycznej. W moim małym biznesie łączę to, co kocham, z tym, co sprawia mi przyjemność – tworzeniem rzeczy pięknych i wyjątkowych, które nie tylko zdobią wnętrza, ale także dają radość innym ludziom.
Moja filozofia tworzenia
Moje projekty z żywicy epoksydowej to dla mnie coś więcej niż tylko dekoracje. Zawsze staram się, by moje wyroby były niepowtarzalne i pełne charakteru, tak, by każda osoba, która je posiada, mogła poczuć się wyjątkowo. Często używam żywicy w połączeniu z kamieniami naturalnymi, drewnem i suszonymi kwiatami by stworzyć projekty, które będą miały unikalny wygląd i duszę.
W pracy z żywicą epoksydową cenię sobie jej wszechstronność – dzięki niej mogę tworzyć zarówno nowoczesne, minimalistyczne projekty, jak i bardziej klasyczne, z elementami natury. Każdy etap pracy z żywicą – od przygotowania formy, przez mieszanie składników, po finalne wykończenie – daje mi ogromną satysfakcję.
Moje marzenia
Pomimo tworzenia dekoracji z żywicy epoksydowej poszerzyłam swoją działalność o warsztaty oraz kursy, które odbywają się cyklicznie w mojej pracowni we Wrocławiu. To dzięki Wam, moim klientom, którzy odwiedzali mnie na targach rękodzielniczych i interesowali się procesem tworzenia moich wyrobów.
Marzę o tym, by moją wiedzą i doświadczeniem mogła dzielić się jeszcze z większą ilością ludzi. Dlatego teraz idę o krok dalej – nagrywam kursy online, żeby żadna granica, miasto czy kontynent nie oddzielały mnie od osób, które chcą nauczyć się tej sztuki. Bo jeśli chcesz tworzyć – ja Ci w tym pomogę, gdziekolwiek jesteś.
Mam nadzieję, że moja historia będzie inspiracją dla innych, by śmiało podążali za swoimi marzeniami i tworzyli rzeczy, które przynoszą im radość – tak jak mi przynosi ją tworzenie z żywicą epoksydową.
